wtorek, 24 maja 2016

DBANIE O OCZY MALTAŃCZYKA I YORKA.
Ważnym elementem codziennej pielęgnacji jest dbanie o oczy psa. Zarówno Maltańczyki jak i Yorki lubią mieć zacieki koło oczu. I chociaż same zacieki wyglądają nieestetycznie nie są groźne. Jednak należny pamiętać,ze zaniedbanie mogą doprowadzić do chorób oczu,a w skrajnych przypadkach nawet do utraty wzroku. Jest wiele preparatów, które obiecują wybarwienie lub wybielenie okolic oczu.Jest  to dość szeroki temat na inny wpis.My jednak dzisiaj skupimy się na ważnych podstawach.żeby oko nie łzawiło nie może do niego wchodzić włos więc należy tą okolice przystrzyc lub włosy upiąć np.w kitkę.Przy obcinaniu trzeba uważać,żeby psu nie zrobić krzywdy.Jeśli czujemy się niepewnie nie róbmy sami tego.Jeżeli zdecydujemy się na zapuszczenie psu włosów wówczas upinamy je pamiętając,aby nie robić tego zbyt mocno. Kitka musi być luźna,żeby zwierzątku było wygodnie. Ważnym elementem jest codzienne przemywanie okolic oczu wacikiem kosmetycznym nawilzonym letnią wodą. Należy też pamiętać aby od czasu do czasu przemywać oczy psa solą fizjologiczną. Pamiętajmy,ze warto pieska jak najwcześniej najlepiej od szczeniaka przyzwyczajać do tego typu zabiegów. Puszek ma zapuszczany włos na głowie więc nosi kitkę. 
Chopper ma przystrzyżone okolice oka.


Poniżej znajduje się zdjęcie nożyczek które muszą być zaokrąglone oraz zdjęcie Choppera podczas zabiegu przystrzyżenia włosów z okolic oczu.

Zdjęcie:

Zdjęcie:
POSPRZĄTAJ PO SWOIM PSIE
Będąc właścicielem czworonoga mamy z tego tytułu wiele radości ale są też obowiązki. Jednym z takich obowiązków jest posprzątanie po swoim pupilu. Nazwijmy rzecz po imieniu. Kiedy pies zrobi kupę ( niezależnie od tego czy jest mały czy duży ) należy po nim posprzątać. Rynek oferuje różne formy torebek na psie odchody. Niektóre osiedla czy Gminy udostępniają darmowe torebki żeby tylko posprzątać po swoim psie. Tak naprawdę nie ma wymówki czy mieszkamy w mieście czy na wsi jest to nasz obowiązek. Gdy nie posiadamy specjalnych torebek możemy do tego celu użyć zwykłego woreczka lub jeśli nie mamy to kawałek papieru albo chusteczki. To nie o psie będzie się źle mówiło tylko o jego właścicielu i to właściciel poniesie ewentualne konsekwencje nie posprzątania po swoim pupilu.
Jeżeli jesteśmy rodzicami czy dziadkami to czy chcielibyśmy aby nasze dziecko bawiło się na "zakupkanym" odchodami placu zabaw? No właśnie .............a takich niestety nie brakuje.
Pozdrawiamy cieplutko Puszek i Chopper :-)




Chopper
Puszek